Cieszę się na każde nowe spotkanie z Wami a po skończonej sesji nie mogę doczekać się momentu, w którym zobaczę Wasze zdjęcia na ekranie monitora i siądę do pracy nad nimi. Czasami się w tym zapominam, może zahaczam o uzależnienie, ale tym lepiej dla Was!

Woda w rzece płynie cały czas i nic już do nas nie wróci takie samo. A może jednak? Może zdjęcia to taka namiastka powrotu, może warto – w końcu jesteśmy także zbiorem naszych wspomnień.

Nie korzystam z gotowych, dostępnych w sieci presetów, wypracowuję własny styl. Możecie więc być pewni, ze Wasze zdjęcia będą unikalne tak samo jak Wy jesteście niepowtarzalni i niezastąpieni. A moja wielka radość to możliwość zatrzymania na moment, może na dłużej, na później Waszych chwil.

Spotkajmy się, przekonam Was, że warto.

Bo liczą się momenty.